"Nowe" monety z łódzkiego Getta

Od czasu do czasu zaglądam z nudów na allegrowe Cafe. Najczęściej żaden temat nie przykuje mojej uwagi na dłużej, ale od raz na jakiś czas trafi się tak rewelacyjny wątek, że aż miło czytać wypowiedzi użytkowników i uwagi. 

Kilka dni temu pojawił się arcyciekawy temat dotyczący pewnej aukcji z rosyjskiego serwisu aukcyjnego molotok. Ni stąd ni zowąd wystawiono tam zestaw "wszystkich" monet jakie zostały wybite w łódzkim getcie. Wszystkie 9 markowych nominałów!

U osoby, która czytała cokolwiek o monetach z Litzmannstadt Ghetto już teraz pojawia się czerwona lampka w głowie i pytanie "Jak to 9 rodzajów monet markowych z getta, przecież tam wybito tylko 3 rodzaje takich nominałów: 5 marek, 10 marek i 20 marek...?!". Jak się okazuje: nie! Zresztą, spójrzcie sami, kilka fotek poglądowych:

Źródło: www.molotok,ru (aukcja nr 4783087267)

Prawda, że rewelacja? Fałszerstwa 20-markówek pojawiają się na rynku często i gęsto. W literaturze do dzisiaj można też spotkać informacje o nieistniejących 50 markach z łódzkiego Getta. Jednak to co trafiło na aukcje przerasta fantazję każdego. W końcu nie na co dzień można zakupić 1 markę, 2 marki, 3 marki, 25 marek i 100 marek z Litzmannstadt Ghetto! Rewelacja! :)

Szkoda tylko, że w treści aukcji sprzedawca nie napisał o wymiarach i wadze poszczególnych "okazów"... :)

Link do zarchiwizowanej aukcji: http://www.allegromat.pl/aukcja167266