środa, 11 stycznia 2012

Krzyżówek czar

Z racji kompletnego braku weny twórczej dzisiejszy post zostaje oddany w ręce dowolnie wybranych autorów, którzy poświęcili swój czas i niegdyś popełnili jakieś teksty związane z denarami krzyżowymi, czyli tzw. krzyżówkami.

Może jednak powstać w głowach Czytelników pytanie czemu akurat ten temat, ten rodzaj monety? Już śpieszę z odpowiedzią - przyczynkiem do dzisiejszego posta jest fakt iż nie tak dawno temu udało mi się zakupić sympatycznego denarka krzyżowego. Wizerunek i specyfikacja, jak zwykle na końcu! ;)

Oddaję głos Szanownym Autorom...

Pierwszym prelegentem będzie profesor Tadeusz Kałkowski.
"Te dwa panowania, Mieszka II i Kazimierza Odnowiciela, są jednak pod względem numizmatycznym niezmiernie interesujące. Właśnie w tym bowiem czasie na ziemiach polskich zjawia się w bardzo dużych ilościach nowa, oryginalnie wyprodukowana moneta. Są to różnej średnicy małe i całkiem malutkie denar, opatrzone na awersie krzyżem prostym,  ana rewersie krzyżem kawalerskim, często też pastorałem. Numizmatycy nazywają te denary "krzyżówkami", Niemcy zaś stworzyli nazwę "fenigi wendyjskie" (Wendenpfennige).

Cechą charakterystyczną krzyżówek są wysokie, podwinięte brzegi, jakby kołnierz, chroniący awers i rewers od wytarcia. (...) Numizmatyka polska nie zna wcześniejszych ani późniejszych monet, wybitych podobną techniką menniczą.

Niemcy już przed wielu laty ruszyli do ataku, anektując te monety dla swego mennictwa i przyznają się do ich bicia dla celów handlu ze Wschodem. Nie potrafili jednak udowodnić bezspornie, kto je bił i w jakiej mennicy. W dziesiątkach skarbów wykopanych na naszej ziemi znaleziono tysiące krzyżówek. Według pochodzenia różnych monet obcych, występujących w skarbach obok krzyżówek, ustalono, że krzyżówki dostawały się do ziemi w okresie wal wewnętrznych po śmierci Chrobrego, w latach 1025-1050 i później."
Tadeusz Kałkowski, Tysiąc lat monety polskiej, Wydawnictwo Literackie, Kraków 1981 r., str. 42-43
Słowo uzupełnienia od prowadzącego blog i nie tylko.
Niemcy nadali krzyżówkom nazwę "fenigi wendyjskie", gdyż miały one pochodzić od Wendów, nadbałtyckich Słowian. Pogląd ten obecny jest również w polskiej literaturze, czego przykładem może być wydana w 1900 r. "Encyklopedia Staropolska", autorstwa Zygmunta Glogera, gdzie znajdujemy pod hasłem "Pieniądze w Polsce" takie zdanie:
"Po jego śmierci (tj. Bolesława I Chrobrego - BCz), w uszczuplonych granicach mniej było srebra, więc żona Mieszka II Ryksa (Regina) oraz Kazimierz I wybijali tylko małą monetę miseczkowatą na wzór fenigów, jakie przychodziły do Polski od Wendów czyli Słowian nadelbiańskich"

Zygmunt Gloger, Encyklopedia staropolska ilustrowana tom IV, Wiedza Powszechna, Warszawa 1974 r., 

str. 4-5
Kolejne uzupełnienie. Tym razem od autora blogu.
W literaturze niemieckojęzycznej można natrafić na, co najmniej, jeszcze dwie nazwy denarów krzyżówych, mianowicie:
1. Sachsenpfennige - co należy tłumaczyć jako denary z Saksonii, bądź saksońskie denary
2. Hochrandpfennige - czyli fenigi o wysokim brzegu, rancie (vide słowa prof. Kałkowskiego)
Ostatnią kwestią jaką chciałbym poruszyć w kwestii nazewnictwa jest sprawa naszej polskiej nazwy, tj. "krzyżówki". Czemu takie określenie chyba nie wymaga wytłumaczenia - jednak jako ciekawostkę warto wspomnieć iż termin ten po raz pierwszy został użyty przez prof. Mariana Gumowskiego w jego dziele "Corpus Nummorum Poloniae"z 1939 r.

Drugim mówcą będzie doktor Adam Kędzierski.
"Anonimowe denary z przedstawieniami symboli chrześcijaństwa i charakterystyczną wysoką krawędzią są najbardziej licznymi monetami wczesnośredniowiecznymi, odkrywanymi na ziemiach polskich. Wśród bardzo popularnych typów krzyżówek z ostatniej ćwierci XI w. z przedstawieniem krzyża perełkowego, prostego i pastorału, niezmiernie rzadko występują krzyżówki z wyobrażeniem głowy."
Adam Kędzierski, Denary krzyżowe z przedstawieniem głowy ze skarbu ze Słuszkowa. Uwagi na temat pochodzenia, W: Moneta Mediaevalis: studia numizmatyczne i historyczne ofiarowane Profesorowi Stanisławowi Suchodolskiemu w 65. rocznicę urodzin, DiG, Warszawa 2002, str. 399
Jak wynika z podanego wyżej cytatu nie ma jednego typu denarów krzyżowych. Wg mojej wiedzy najszerszy podział przedstawił prof. Gumowski w "Corpus Nummorum Poloniae" gdzie wyróżnił aż 8 typów:
I. z kaplicą na awersie
II. ze świątynią
III. przejściowy
IV. z alfą i omegą lub z literą S
V. z krzyżem perełkowym
VI. z krzyżem prostym
VII. z pastorałem
VIII. z głową, ręką oraz pastorałem i chorągwią

Pierwotny wykład miał trwać dłużej i być może mógłby być ciekawszy jednak reszta prelegentów gdzieś się ulotniła bądź usnęła...

Przejdźmy więc do mego zakupu, a zainteresowanych tematem odsyłam do bibliotek i zasobów Internetu.



Specyfikacja:
Nominał: denar krzyżowy
Państwo: najprawdopodobniej Saksonia
Data wybicia: X-XI wiek
Mennica: nieznana
Nakład: nieznany
Metal: srebro
Średnica: 13.6-14 mm
Waga: 0.79 g
Awers: do uzupełnienia
Rewers: do uzupełnienia
Literatura: do uzupełnienia
Rzadkość: -

2 komentarze:

  1. Gumowski był profesorem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie - bezsprzecznie przyznaję rację i już poprawiam. W 1946 r. Marian Gumowski uzyskał tytuł profesora.

    BCz

    OdpowiedzUsuń